15.02.2014

Niedaleko od Duero


Peñafiel, Kastylia-Leon



Leje się wino w Peñafiel. Sterczą przy chodnikach kamienne kominy wentylacyjne winnych piwnic. Koronuje strome wzgórze nad miastem średniowieczny zamek. Z jego murów rozciąga się widok na Peñafiel i wielkie winiarnie, na obłe pagórki i rozległe winnice. W jego murach mieści się muzeum wina  


Plaza del Coso w Peñafiel



W restauracji, w której zrobiliśmy rezerwację, stawiliśmy się wcześnie, więc przy kontuarze czekaliśmy na stolik. Było oczywiste i z góry ustalone, że będziemy raczyć się winem. Pablo, który najbliżej miał do barmana, więc na jego barki spadł obowiązek zrobienia zamówienia, zapytał: “Chcecie »rioję«?”. Popatrzyliśmy na niego z niedowierzaniem, spojrzeliśmy na niego z wyrzutem przypuszczając, że w naiwności swej narazi nas na zły humor rozdrażnionego kelnera. Okrzyknęliśmy zatem chórem: “»Riberę«, »riberę« chcemy!”. 

Wina Ribera del Duero są produktem ziemi, którą odwiedzaliśmy, są jej skarbem, jej świętym trunkiem. Jak ci wszyscy, którzy wkrótce wypełnili obszerną restaurację, przybyliśmy do Peñafiel w sobotnie południe po to, by tracydyjnego pieczonego baranka sowicie zalać lokalnym czerwonym winem.

W piwnicach winiarni Protos
Wśród miejscowych winiarni, najbardziej znane i najczęściej odwiedzane są Bodegas Protos. Wbite w zamkowe wzgórze piwnice - to ich historyczna część. Obok stoi budynek nowy, nowoczesny, z betonu, szkła i drewna, wzniesiony według projektu wzięto angielskiego architekta, Richarda Rogersa. Łukowate dachy kilkuletniego budynku winiarni konkurują z sylwetką tysiącletniego zamku na wzgórzu, odbierając mu tytuł architektonicznego symbolu miasta. Bodegas Protos są gigantem tutejszej enoturystyki. Oferują zwiedzanie winiarni, degustacje win, kursy sommelierów. W marketingowych statystykach informują o bitych z roku na rok rekordach w liczbie odwiedzających. Do wypełnionych beczkami z winem piwnic schodzą za przewodnikiem zarówno poważni i nudni koneserzy, jak i najbardziej niefrasobliwe i rozbawione towarzystwo.

Właśnie w fabrycznym sklepiku, pod wysokim dachem budynku Rogersa, robiliśmy zakupy, gdy minęła nas grupa młodych mężczyzn. Wśród nich wyróżniał się ten w żółtym przebraniu kurczaka.  “Niech żyje pan młody!” - krzyknął ktoś z kupujących.  “Niech żyje!” - okrzyknęli koledzy przebranego i weszli do piwnic, by rozpocząć degustację win, preludium do długiego wieczoru kawalerskiego

Zanim opuściliśmy tysiącletnie Peñafiel wpadliśmy jeszcze na naszpikowany drewnianymi balkonami plac, zwany Plaza del Coso. Od wieku XV  - jak podają przewodniki, aż po dziś dzień służy on organizowanej na św. Rocha korridzie. Potem przekroczyliśmy most na przecinającej Peñafiel krótkiej rzece Duraton. Za chwilę połączy się ona z długą rzeką Duero, wzdłuż biegu której, aż po Porto, z radością podążać będą enopodróżnicy. 


W Peñafiel. Bodegas Protos i śreniowieczny zamek nad miastem


 
POST SCRIPTUM

Peñafiel leży 139 kilometrów na północ od Madrytu. Od Valladolid dzieli je 34 kilometry. Jeśli chcesz dotrzeć tam samochodem, sprawdź trasę na na internetowej mapie samochodowej, np. www.guiarepsol.es lub www.viamichelin.es.

Jeśli zamierzasz podróżować autobusem z Madrytu lub Valladolid, zaglądnij na stronę miejskiej informacji turystycznej, na której znajdziesz wykaz przewoźników. 

Czekając na degustację
Jeśli planujesz odwiedzić którąś z miejscowych winiarni, nie zapomnij o zrobieniu rezerwacji. Informacje odnoście oferty enoturystycznej winiarni Protos znajdziesz na stronie internetowej firmy: bodegasprotos.com

Jeśli masz ochotę na wizytę w innych winiarniach z Peñafiel i jego okolic, zaglądnij na stronę miejskiej informacji turystycznej lub na internetową stronę Szlaku Wina Ribera del Duero. Na obu z nich umieszczono wykaz winiarni oczekujących na enopodróżników. 

Kto chciałby zwiedzić zamek nad Peñafiel oraz znajdujące się w nim regionalne muzeum wina, aktualne informacje dotyczące godzin otwarcia i cen biletów wstępu znajdzie na stronie promującej turystykę w prowincji Valladolid: Museo Provincial del Vino. Droga do zamku jest stroma i długa, chcący wpinać się na wzgórze pieszo, niech wezmą pod uwagę, że będzie to najmniej półgodzinny spacer. 


Jedna z małych piwnic win w centrum Peñafiel


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz